Moja zdradzająca żona nie chciała wychodzić z domu, więc zaproponowała mi naszą pasierbicę. Nasza pasierbica zaczęła od ssania mojego wielkiego białego kutasa. Później tego samego dnia pochyliłem naszą pasierbicę i pieprzyłem jej cipkę od tyłu. Ona również jeździła na moim kutasie jak kowbojka. Następnie pieprzyłem jej cipkę bokiem i misjonarsko na kanapie.
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze. Proszę Zaloguj lub Rejestracja.